W Australii zmarł Włodzimierz Chojnacki, pochodzący z Poznania pilot Dywizjonu Myśliwskiego 303, który wsławił się obroną nieba nad Anglią w 1940 r. O tym smutnym fakcie poinformował nas Sławomir Hordejuk, miłośnik lotnictwa z Katowic. Chojnacki zmarł 1 października o 1 w nocy w Melbourne. W listopadzie ukończyłby 100 lat. "Niemal do końca był osobą bardzo aktywną" - napisał Hordejuk. Chojnacki urodził się 19 listopada 1914 r. w Poznaniu. Tutaj też zaczynał swoje pierwsze kroki w lotnictwie w 1932 roku. To wtedy ukończył kurs pierwszego pilota i zdobył licencję. Szybko okazał się bardzo zdolnym lotnikiem. Zanim wybuchła wojna, był już doświadczonym instruktorem walk powietrznych w polskich siłach lotniczych.
Po zajęciu Polski przez Niemców Chojnacki dostał się do Wielkiej Brytanii. Tam przez 15 miesięcy w latach 1941-1942 był pilotem myśliwskim w 129. eskadrze sławnego Dywizjonu 303. Latał na spitfire'ach Mk. Vb i Vc. Po operacji nad francuskim portem Dieppe został odznaczony Krzyżem Walecznych przez prezydenta RP na uchodźstwie. W trakcie swojej kariery Chojnacki spędził w przestworzach blisko 4 tys. godzin, latając na 28 różnych typach maszyn bojowych. Żródło:http://poznan.gazeta.pl